piątek, 3 października 2014

Kasza jaglana z bananem

Dzisiejszy wpis piszę jedząc drugie śniadanie. Pierwsze zjadłam ok. 6 :30, gdy Dzidziuś po karmieniu stwierdził, że noc dla niego się skończyła. 

Dziś wypróbowałam przepis z bloga: http://kaszomania.blogspot.com/2014/09/mus-bananowo-jaglany.html  delikatnie go modyfikując.

Kasza jaglana z bananem:

Składniki: 
- 1/4 suchej kaszy jaglanej
- 1 banan
- garść ziaren słonecznika
- ewentualnie 0,5 łyżeczki miodu (na miód należy uważać przy dzieciaczkach)

Kaszę jaglaną przelewamy wrzątkiem. Następnie wrzucamy do garnuszka, zalewamy wrzątkiem (w naszym przypadku 0,5 szklanki: zawsze 2 razy więcej niż kaszy) i gotujemy na małym ogniu ok. 15 minut. Pamiętajmy o tym, aby kaszy jaglanej nie mieszać podczas gotowania (inaczej niż w przypadku kaszy gryczanej). Po ugotowaniu kaszy rozdrabniamy ją w blenderze, dodajemy banana i miód i ponownie blendujemy. Przekładamy do miseczki lub kubka, posypujemy ziarnami słonecznika.

A dlaczego warto jeść kaszę jaglaną? Jest ona najzdrowsza z kasz, chociaż mało kto o tym wie. Ja dowiedziałam się o tym w ciąży (i od tej pory na moim stole pojawiła się kasza jaglana (nigdy wcześniej jej nie jadłam, bo nigdy się spotkałam się z nią w daniach robionych w mojej rodzinie). Moja znajoma dietetyczka Mirela udowadnia, że kasza jaglana jest "królową kasz": http://www.zlap-forme.pl/blog/44-kasza-jaglana-krolowa-kasz.html. Aby uzyskać więcej informacji na temat zdrowej żywności, zapraszam na II spotkanie Klubu Mam "Aktywna Mama", które ja organizuję w Siedlcach. Na tym spotkaniu nasza dietetyczka nauczy nas wybierać zdrowe produkty, aby dbać o zdrowie naszych rodzin, a w szczególności dzieci (sama jest mamą Franka). Szczegóły spotkania Mam:https://www.facebook.com/KlubMamAktywnaMama

Do przepisu dodałam ziarna słonecznika. Ze względu na problemy brzuszkowe Dzidziusia od niedawna unikam nabiału, a wapń muszę skądś czerpać i jednym z jego źródeł są właśnie ziarna słonecznika, o czym dowiedziałam się z zaprzyjaźnionego bloga Be Mam: http://www.bemam.pl/kiedy-nie-mozna-jesc-nabialu-czym-go-zastapic-i-jak-dostarczyc-organizmowi-wapnia/. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz