niedziela, 2 sierpnia 2015

Mama wraca do pracy



Nie myślałam, że aż tak szybko będę mogła napisać post o powrocie mamy do pracy. Będąc jeszcze na urlopie macierzyńskim, powrót do pracy kojarzył mi się z długim szukaniem pracy (tak było w moim przypadku 2 lata temu, gdy tylko skończyłam studia), a na dodatek myślałam, że posiadanie małego dziecka nie punktuje u pracodawców. A jednak tak szybko (zdążyłam wysłać dopiero kilka CV) udało mi się znaleźć pracę w firmie, gdzie na rozmowie rekrutacyjnej otwarcie mogłam powiedzieć o tym, że mam małego brzdąca. Skąd miałam taką pewność? Ogłoszenie o pracę znalazłam na portalu Mamo Pracuj. Jeśli pracodawca umieszcza na tym portalu oferty pracy to nie traktuje młodych matek jako zło konieczne;).
Ale może po kolei;). Ponad pół roku temu skończyła mi się umowa o pracę, a 2 tygodnie temu zakończyłam czas urlopu macierzyńskiego. Od ok. 2 miesięcy zaczęłam na poważnie rozmyślanie nad powrotem do pracy - nowej pracy. Zaczęłam przeszukiwać oferty w Internecie. Na początku nie do końca wiedziałam czego dokładnie szukam. W międzyczasie dowiedziałam się o wyprzedaży w jednej z księgarni internetowych i kupiłam sobie książkę "Mamy, wracamy" Marty Waszczuk, wzięłam udział w darmowym webinarze dla mam: "Wracać czy nie wracać", prowadzonym przez Martę Maciszewską-Malinowską z Family Manager oraz w powebinarowym coachingu. Te wszystkie działania "poukładały mi w głowie", dały świadomość moich mocnych stron, dzięki czemu poczułam się pewniej na rynku pracy. Po kilku dniach jeden z pracodawców do mnie oddzwonił i zaprosił na rozmowę. W trakcie rekrutacji firma zaproponowała mi wyższe stanowisko, niż to, na które aplikowałam! - takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam;). Tak więc zaczynam pracę od 17 sierpnia. Ci co mnie znają bliżej to zapewne domyślają się, że dla mnie początek pracy nie oznacza końca kp (o tym, jak poradziliśmy sobie z tą kwestią, zapewne Wam poinformuję;)).

Także myślicie o powrocie do pracy? Nie wiecie jak się zabrać za szukanie pracy? A może macie jeszcze wątpliwości czy już wracać?  Ja ze swej strony mogę polecić działania, które mi pomogły:
1. Przeczytać książkę "Mamy, wracamy" Marty Waszczuk - możecie pożyczyć ją ode mnie :),  jeśli jesteście z Gdańska (chętnie pożyczę książkę na wymianę za inną) - w tej książce jest wiele ćwiczeń, dzięki którym uświadomicie sobie jakie macie umiejętności, pasje, co kochacie robić itp. A może dzięki wskazówkom zawartym w książce otworzycie własną firmę czy fundację.
2. Wziąć udział w coachingu, webinariach, seminariach, spotkaniach itp., skierowanych do mam, które chcą wrócić do pracy, np. w Family Manager.
3.  Szukać pracy nie tylko na popularnych stronach z ofertami pracy, ale także  na portalach dla mam, dzięki czemu mamy pewność, że nie musimy ukrywać posiadania dzieci - ja skorzystałam z portalu Mamo Pracuj.
4. Zamieścić w CV oraz na rozmowie rekrutacyjnej chwalić się doświadczeniami nie tylko stricte zawodowymi - u mnie największy wpływ na moje zatrudnienie miały udzielane przeze mnie korepetycje oraz prowadzenie Klub Mam
5.  Uwierzyć w siebie!!! Dzięki temu i pracodawca w Was uwierzy.
Powodzenia!

Nieznajoma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz