Kiedy w końcu udało mi się znaleźć w sklepie (u mnie są tylko w Biedronce) bataty to upiekłam z nich ciasteczka. Mój Dzidziuś je uwielbia, ponieważ uwielbia jeść sam (BLW). A ja się cieszę, że jada zdrowo (w końcu batat to warzywo i na dodatek bardzo zdrowe) i sama mu podjadam te ciasteczka, bo są bardzo słodkie. Idealne przy rozszerzaniu diety, zwłaszcza alergika, bo składają się tylko z batatów i mąki kukurydzianej. Gdybyście nie mogli dostać batatów to możecie użyć także zwykłych ziemniaków. Wtedy ciastka nie będą takie słodkie, ale nadal posmakują dzieciakom.
Składniki:
1 batat
2-3 łyżki (lub więcej w zależności od wielkości batata) mąki kukurydzianej
Batata gotujemy w wodzie ok. 20 minut. Następnie ugniatamy widelcem i dosypujemy mąki. Odstawiamy do
wystudzenia. Potem formujemy kulki
i spłaszczamy je. Dodatkowo możemy nożem zrobić oczy i
uśmiech na ciastkach. Układamy ciastka na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy po 12 minut z
każdej strony w piekarniku nagrzanym do 190 stopniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz